Czasami ogarnia mnie panika. Czuję jakbym miał bałagan, w swoim życiu, w głowie, w każdej sferze swojego jestestwa. Zastanawiam się czy ja w ogóle jestem dobrym człowiekiem... Może ja pozwalam sobie na zbyt wiele... Może tak przykładny gej jak ja nie powinien się zachowywać.
Wczoraj podczas seksu razem z moim facetem pozwoliliśmy sobie na pewne urozmaicenie. Po wszystkim się śmiałem. Nawet pytałem, czy to jest właściwe co zrobiliśmy. Dzisiaj mógłbym rzec, że czuję się jakbym do zdradził. Ale z drugiej strony jak mogłem go zdradzić, skoro to było na namową nas obojgu.
Temat długi i szeroki. Pisałem ogólnikami, bo nie chce wchodzić w szczegóły, poza tym nie chce zebyście pomyśleli, że jacyś dziwni jesteśmy :) Nie rzucamy się w oczy, żyjemy spokojnie i tego się trzymajmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz