sobota, 29 czerwca 2013

Kocham Cię.

Te magiczne słowa mówimy do siebie po kilka razy dziennie. Codziennie rano dajemy sobie buziaka, na dobranoc również jest buziak. I tak już od tych trzech lat... Ważne w związku jest też to aby dużo ze sobą rozmawiać. Staramy się o wszystkim na bieżąco rozmawiać. Nie wyobrażam sobie rozdzielenia na miesiąc bez możliwości rozmowy. Bez takiego kontaktu ludzie się oddalają...

Dzisiaj miałem wolne, Mąż pracował. Z samego rana pojechałem po zakupy, potem sprzątanie mieszkania, obiad [zrobiłem pieczarkową z makaronem i serkami topionymi]. Wspólny posiłek, popołudniowa drzemka a na podwieczorek zrobiłem naleśniki. I tak oto dzień wolny minął. Jutro i przez kolejne cztery dni praca..

Wczoraj na jednej z przerw podsłuchałem jak kierownicy dwóch działów dzielą się ze sobą jakimś gorącym newsem. Okazało się, że wśród pracowników jest nowa para, która na dodatek jest parą gejowską. Oczywiście było to szokiem dla wszystkich. Ja natomiast w głębi duszy się cieszyłem, że w końcu to wyszło na jaw, bo to krok do tego abym ja mógł w pracy powiedzieć, że jestem gejem i mam faceta i tworzymy szczęśliwą rodzinkę [my plus nasze dwie szczurze córki]. Co do tych chłopaków to wiedziałem, że są gejami [tak podpowiadał mi mój gejdar].


Ostatnio po raz kolejny wzięło mnie na słuchanie Cher. Oczywiście, to nie moje pokolenie ale zdarza mi się słuchać jej piosenek. No co?! Jak być gejem to po całości :)




środa, 26 czerwca 2013

Rozstania.

Eh... Smutne jest to gdy ludzie się rozstają. Dzisiaj się dowiedziałem, że kolega-gej rozstał się ze swoim facetem. Byli co prawda tylko 5 miesięcy, ale mój znajomy bardzo to przeżył. To wydarzenie skłoniło do refleksji nad tym jak ciężko jest się dobrać na całe życie. Nie da się zmusić kogoś do kochania, albo ktoś kocha drugą osobę albo nie. Tak się cieszę, że jestem z osobą, która odwzajemnia moje uczucia. To już 3 lata i 7 miesięcy. Dokładnie dzisiaj mija nasza miesięcznica. Kocham Cię, Wariacie :)

Płyty odebrane z Empiku, w między czasie dokupiłem jeszcze jedną. To chyba uzależnienie!

Od czterech dni walczę z bólem gardła. Jutro i pojutrze jestem w pracy po 12 h. Coś czuję, że szybko nie wyzdrowieję.

p.s. Mój ukochany właśnie wziął prysznic i biega na golasa po mieszkaniu. Podkreślam, że bardzo lubię gdy chodzi na golasa. No co, z natury jesteśmy golasami :)

środa, 19 czerwca 2013

Ząb.

Męża strasznie bolał rano ząb. Nie obudził mnie tylko się męczył po cichu. Rano poszliśmy do dentysty. Czeka leczenie kanałowe, póki co ząb zatruty. Jednak boli nadal. Chyba tak ma być?!

Upał nad Warszawą niesłychany. Nie lubię takiej pogody, chciałbym mieszkać w Anglii gdzie deszcz miesza się z promieniami słońca i gdzie ludzie mają inne nastawienie do świata.

Zamówione płyty już są do odebrania w Empiku. Jednak dzisiaj chyba nie jadę, zrobię to w piątek, wtedy też mam wolne.

Kontakt z tym jednym poznanym facetem "zajętym" nadal utrzymuję, ale wyłącznie w celach edukacyjnych nad zdradami między Polakami. Ostatnia wiadomość brzmiała: przepraszam, że ta wiadomość jest krótka, ale moja dziewczyna poszła się umyć a nie chce zeby mnie przyłapała. 

W głowie się nie mieści.

Zabieram się za czytanie gazety Twój Styl. Zrobię jeszcze tylko kawę i wypiję w śnieżnobiałej filiżance myśląc jakim szczęśliwym facetem jestem.

Bywajcie.

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Empik.

Zamówiłem dzisiaj dwie płyty na empik.com, może do poniedziałku następnego dojdą. Odbiór w CH Arkadia. Tam często bywam/bywamy. Dzisiaj, gdy z Mężem wchodziłem do Arkadii to zauważyłem, że jeden facet, lat ok 30, zmierza w stronę wyjścia i patrzy na mnie uśmiechając się z lekka. Ja tez patrzyłem. Minęliśmy się ramię w ramię patrząc tak jeden na drugiego. Buchnąłem lekko śmiechem do Męża, bo co mi pozostało. Plusem jest chyba to, że jeszcze się facetom podobam. Najważniejsze, że mojemu facetowi się nadal po ponad trzech latach bycia razem podobam.

Jutro praca, po 23 będę w domu. Zatem do środy, wtedy się odezwę. Tak!

Faceci hetero.

Facet, jak facet, myśli o seksie. Odnoszę wrażenie, że w związkach gejowskich mężczyźni potrafią mówić bardziej otwarcie o swoich seksualnych potrzebach. Związki mieszane mają gorzej. Kobieta-wielka dama, wstydliwa, a bo nie wypada, a jej facet nie ma nawet pola popisu i tłumi w sobie te potrzeby. Ja kobiety bardzo szanuję. To powoduje, że nie umiałbym uprawiać seksu z kobietą. A seks jest potrzebny.

W internecie jest dużo stron z kamerkami. Jest też jedna polska, na którą czasami się loguję razem z Mężem i zabijając czas piszemy jako "napalone laski" z facetami. I co można zauważyć? Zajęci faceci wymachują kutasami przed kamerą nie ukrywając, że "żonka w pracy" albo "żonaty". Pisałem z jednym bardzo długo i w końcu powiedział, ze ma dziewczynę, że ona jest teraz w pracy ale musi niedługo wyjść, odebrać ja spod firmy. Zasugerował, że pewnie świadomość, że jest z kimś w związku go przekreśla w moich oczach. Rzecz jasna napisałem, że nie. Niech myśli, że robi dobrze. Ale nie robi dobrze.Wielu facetów hetero w związkach robi źle. Ale co jest tego powodem? Dlaczego faceci żonaci zdradzają?!

Czy tego chcemy, czy nie, geje mają łatwiej i lżej. Nie musimy trafiać na dobry nastrój żony/dziewczyny, bo nasz facet/Mąż zawsze będzie miał chęć na seks. I żeby nie było, że tylko seks mi w głowie, ale każdy przyzna mi rację, że seks daje dużo satusfakcji, podbudowuje i daje wiele przyjemności. A teraz idę do kuchni robić śniadanie Mężowi. Może i na jakiś seks się załapię w sypialni :P


piątek, 14 czerwca 2013

Mrożona kawa.

Tak, właśnie piję mrożoną kawę. Wcześniej zjadłem płatki, a jeszcze wcześniej obiad wspólnie z Mężem. Wypad do Empiku nieudany. Nie kupiłem tego co chciałem. Trudno. Na pocieszenie kupiłem sobie Twój Styl, ot tak gejowski akcent.

Odwiedziłem też sklep Rossman. Wychodząc, w imię zasady wychodzący ma pierwszeństwo, nie wpuściłem do sklepu młodej dziewczyny a sam najpierw opuściłem sklep. Oczywiście nie obyło się bez babskiego komentarza polegającego na jadowitym PFFF z ust owej damy. Wybacz moja droga, miałem pierwszeństwo.

Lubię się podobać i lubię też wzrokiem zaczepiać facetów. Poza tym obaj tak robimy z Mężem i mamy z tego "polewkę" [nie znoszę takiego języka ale tak samo się wpasowało to słowo w to zdanie]. Potem sobie opowiadamy kto, gdzie, jaki. Dzisiaj na Placu Wilsona jeden chłopak poderwany* .

Kawa wypita. Ptaki śpiewają. Mąż śpi.


*Poderwany - dany chłopak odwzajemnia lekki uśmiech, patrzy "chwilę dłużej" z wzajemnością bądź po prostu zerka co chwilę dając jasno do zrozumienia, że mu się podobam.

Wolny dzień.

Dzisiejszy dzień jest wolny od pracy. Muszę jechać do Empiku. Poluję na kilka płyt a są teraz w promocji, może uda mi się je kupić. Mąż przed wyjściem do pracy zostawił karteczkę na lodówce: KOCHAM CIĘ :* To takie urocze. Jestem taki szczęśliwy. Czy gej w Polsce może być szczęśliwy? Może, ale nie może się tym szczęściem dzielić z całym światem. Bardzo mnie boli gdy widzę pary hetero całujące się, przytulające się publicznie. My niestety tak nie możemy...

środa, 12 czerwca 2013

Parówka.

Parówki, cały dzień parówki. Śniadanie, kolacja - parówki. Dzień mija, dzisiaj wolne. Mój Men też ma wolne. Seks - poproszę. Chętnie. Może wieczorem?! Mówiłem, że jestem seksoholikiem?! Zdrada? To nie dla mnie. Wierność jest ważna. A może trójkąt?! :>

wtorek, 11 czerwca 2013

o!

Gej. Ja. My. Razem. Zajęty. Szczęśliwy. Związek. Polska. Smutek. Nadzieja. Dorosłość. Marzenia. Dom. Rodzina. Spokój. Warszawa. Praca. Przyjaciele. Życie. Gej. Ja. My. ....