środa, 13 stycznia 2016

Ene due rike fake torba borba ósme smake.

Zaczynama tego posta pisać o godzinie 21 dnia trzynastego stycznia, ciekawe ile zajmie mi napisanie, zredagowanie i opublikowanie, no oczywiście dobranie jeszcze jakiejś grafiki plus piosenka dnia z mojej dziennej playlisty.

Połowa dnia w rozjazdach, byłem jedną nogą w pracy, potem zakupy, odebrałem przesyłkę z EMPIKu, potem ogarniałem mieszkanie, wymieniłem wieszaki w garderobie na drewniane (dawno już powinno być to zrobione, ponieważ plastiki się wyginają), zjadłem śniadanio-obiad i rzuciłem się na łożko. Zaczałem czytać książkę (tą odebraną z empiku) i zasnąłem. Spałem trzy godziny, obudził mnie telefon z pracy.


Dzisiaj podczas rozmowy z jednym z kolegów (a właściwie przyjacielem) wyznałem, że jest idealną osobą to tworzenia razem z moim facetem związku w trójkę. Doszliśmy do tego razem z moim lubym już dawno, ale jakoś nigdy nie miałem odwagi aby owemu koledze tego powiedzieć. Nie oczekiwałem żadnej reakcji, nawet nie chciałem. Wiem jak taka rozmowa miała się potoczyć, bo wiedziałem, że cos takiego nie wchodzi w grę, poza tym nie mógłbym pozwolić na coś takiego (jest młody, ma życie przed sobą, więc nie mógłbym go usidlić z 28 latkami) , więc dałem jasny sygnał, ze nic nie musi odpowiadać na moje wyznanie. Ów kolega to fajny facet, przystojny, ambitny, ma zdanie na wiele tematów, ma poczucie humoru. Musi w tym roku znaleźć faceta!! :)

A zarówno ja jak mój facet musimy zejść na ziemię.

Książka, którą czytam, natchnęła mnie opisami do powrotu do dzieciństwa. Zacząłem się zastanawiać co kojarzy mi się z moim dzieciństwem, a czego już nie ma.. I nawet stworzyłem taką liste tutaj, ale uzywając Ctrl+A a potem DELETE skasowałem wszystko. Zatem post stracił na objętości, ale chyba nie o to chodzi.

Jutro napisze coś bardziej wnoszącego.





P.S. Kolega z Poznania przyjeżdża! Niestety sam! Sobota, punkt godzina 8.00 odbieram go z Dworca Centralnego:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz