Potem zrozumiałem, że to samo przychodzi, że piosenka zaczyna nam się z kimś kojarzyć i wówczas staje się "tą" piosenką. Na pewno każdy z nas ma kilka piosenek, które w lepszy bądź gorszy sposób kojarzą nam się z kimś lub jakimś wydarzeniem.
Ja z moim facetem mamy swoją piosenkę, która naszą stała się po prostu, ot tak, naturalnie, bez robienia niczego na siłę, za bezsłowną zgodą obu stron. Link poniżej:
Piosenka jest dosyć stara, ale wydanie płyty z tym kawałkiem nakłada się na nasze początki.
Ciekawy czy wy macie dużo takich sentymentalnych piosenek?!
p.s. Wiem, publikuję post za postem, ale jakoś mam natchnienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz