Nadal, jako 100% gej i umiejący do tego się przyznać facet, mam słabość do pewnych kobiet, ten ranking się nieco zmienił, ale są nadal w nim kobiety, których urodą jestem zauroczony. Co ciekawe nigdy nie robiłem takiego rankingu wśród mężczyzn. Chyba jest ich zbyt wielu, a ja najchętniej na każdego bym patrzył i patrzył...
W 2008 roku w mojej trójce najpiękniejszych kobiet były (kolejność przypadkowa):
1. Vanessa Hudgens - fascynacja była chyba spowodowana High School Musical :)
2. Aylar Lie - występowała w teledyskach Basshuntera, miłość w tamtym czasie do kolejnych singli tego Szweda spodowdowała wzdychanie do tej kobiety. Pewnie każdy to już słyszał, ale występowała ona w pornosach :)
3. Emma Watson - całe szczęście było mi dane dorastać w erze Harry'ego Pottera. Moja miłość zaczęła się w 2001 roku...
W 2015 roku są już tylko dwie panie i moja miłość do nich nie jest już sezonowa (jakoś dziwnie to wszystko brzmi). Miłość do Emmy Watson została, trwa już 15 lat, a obok na podium stoi Emily Browning. Uroda zarówno jednej jak i drugiej pani jest zniewalająca i gdybym był hetero to bym szukał kobiety z takim typem urody (raw?! rare?! ).
Tak czy inaczej dane jest być mi gejem. Doceniam ich urodę, ich zaangażowanie w świat, walkę o prawa ludzi i ekologię, ale wzdycham i myślę w zboczony sposób tylko o facetach. Kutaski mi jedynie w głowie :P
Z ciekawostek: zarówno Emma Watson jak Emily Browning wystąpiły w teledyskach muzycznych, linki poniżej:
One Night Only - Say You Don't Want It
Years & Years - Take Shalter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz